DAKAR 2015 : Etap 1: Niedziela, 4 stycznia / 7:42 czasu lokalnego – 833km (OS. 170km)

Nowy rok zaczyna się mocnym akcentem w rytm rasowego brzmienia silników  PEUGEOT 2008 DKR, który odbije się echem w całej Ameryce Południowej. Po przybyciu do Argentyny Team Peugeot-Total jest już w blokach startowych do rajdu Dakar 2015. Czeka go 9000 km trasy w bardzo trudnym terenie – to najbardziej wymagający rajd na świecie.

P-20150104-00023_HiRes JPEG 24bit RGB News

Po długich miesiącach pracy nad ustawieniami i intensywnych jazdach testowych w Maroku w grudniu ubiegłego roku, trzy Peugeot 2008 DKR dotarły statkiem do Buenos Aires w Argentynie, gdzie dojechali również członkowie zespołu. Ostatnie przygotowania i poprawki szybko ustąpiły miejsca działaniu – rozpoczęto ostatnie testy.

P-20150104-00003_HiRes JPEG 24bit RGB News

Ich celem było dopracowanie ustawień samochodów Stéphane’a Peterhansela/Jean-Paula Cottreta, Carlosa Sainza/Lucasa Cruza i Cyrila Despresa/Gillesa Picarda, by mogły stawić czoła pierwszemu odcinkowi specjalnemu rajdu Dakar właśnie dziś – 4 stycznia.

P-20150102-00047_HiRes JPEG 24bit RGB

Ulewne deszcze, które spadły w stolicy Argentyny, dały zespołowi Peugeot-Total przedsmak tego, co może go czekać podczas 15-dniowego rajdu, obfitującego w liczne, nieprzewidziane zdarzenia. Odległy o ok. 30 km od Buenos Aires teren, wstępnie przewidziany na ostatnie jazdy testowe, praktycznie stał się nieprzejezdny. Trzeba było szybko znaleźć inne miejsce nadające się na ostatnie, niezbędne próby.

„Po raz pierwszy uczestniczyłem w ostatnich jazdach próbnych na asfalcie, ale z powodu nieustających deszczów nie było innej możliwości” – powiedział wielkokrotny mistrz świata Carlos Sainz. – „Szybko znaleźliśmy rozwiązanie umożliwiające nam przetestowanie samochodu. Jestem zadowolony, bo wszystko idealnie działa”.

Stéphane Peterhansel, który ma na swoim koncie 11 zwycięstw w rajdzie Dakar, po raz kolejny wykazał się swoją legendarną zimną krwią podczas tych ostatnich testów poprzedzających oddanie samochodu do regulaminowej kontroli technicznej przed rajdem: „Nasi inżynierowie i mechanicy świetnie dbają o nasz samochód. Robi mi się ciepło na sercu, kiedy patrzę, z jaką pasją każdy z nich wykonuje swoją pracę” – powiedział Stéphane opisując atmosferę w zespole.

Entuzjazm, okazywany od przyjazdu zespołu do Ameryki Łacińskiej przez Cyrilego Despresa, który jest „nowicjuszem” jeśli chodzi o 4 kółka, jest wprost zaraźliwy. Cyril korzysta z licznych rad, żeby jak najwięcej wyciągnąć ze swojego Peugeot 2008 DKR: „Jutro pojawimy się na rampie startowej, a potem będziemy się ścigać na pierwszym OS-ie”.

Bruno Famin, dyrektor Teamu Peugeot-Total z zadowoleniem patrzy na swój zespół kierowców, pilotów, mechaników i inżynierów, którzy dają z siebie wszystko podczas ostatnich przygotowań przed startem: „Udało się, jesteśmy tutaj. W ciągu ostatnich tygodni zespół włożył wiele wysiłku, żeby wszystko było dziś gotowe. Jestem dumny z tego, co do tej pory zrobiliśmy. Jesteśmy gotowi do pierwszego etapu. A potem będziemy kolejno podchodzili do następnych.”

Peterhansel: „Nigdy jeszcze nie byłem tak szybki podczas jazd testowych”

Na dwa tygodnie przed startem w rajdzie Dakar w Buenos Aires Team Peugeot-Total zakończył jazdy testowe w Maroku. Trzy samochody PEUGEOT 2008 DKR zespołu są już w drodze do stolicy Argentyny. Ocena Stéphane’a Peterhansela, 11-krotnego zwycięzcy rajdu Dakar, nie pozostawia cienia wątpliwości – jeszcze nigdy nie prowadził tak szybkiego samochodu!

 Peterhansel: „Nigdy jeszcze nie byłem tak szybki podczas jazd testowych”

Celem ostatnich jazd testowych na wschodzie Maroka była ocena osiągów i wytrzymałości samochodu z udziałem trzech zespołów kierowców i pilotów: Stéphane’a Peterhansela/Jean-Paula Cottreta, Carlosa Sainza/Lucasa Cruza i Cyrila Despresa/Gillesa Picarda.

 

Podobnie jak podczas samego rajdu nie zawsze można było zapanować nad wszystkimi czynnikami. Region Arfudu, w którym odbyły się jazdy, został dotknięty powodziami o niespotykanej sile. Teren był więc bardzo trudny, ale pozwoliło to sprawdzić samochód w niesprzyjających warunkach i wprowadzić w nim pewne zmiany.

 

W przypadku rajdu Dakar im warunki jazd testowych są trudniejsze, tym bardziej są zbliżone do tego, co w rzeczywistości czeka kierowców i samochody. Po jazdach testowych przeprowadzonych w bardzo zróżnicowanych warunkach nasi trzej kierowcy są więc obecnie dobrze przygotowani do tego najbardziej wymagającego rajdu samochodowego na świecie. Wśród trudności, na jakie napotkał team w Maroku, można wymienić kamieniste bezdroża, piaszczyste wydmy, wąskie, żwirowe drogi, i pokonywane z dużą prędkością płaskie przestrzenie.

 

„Byłem tu chyba z 15 razy w swojej karierze, ale nigdy jeszcze nie jechałem tak szybko – zawieszenie PEUGEOT 2008 DKR pracuje po prostu fantastycznie” – powiedział Peterhansel. „Nawet podczas jazdy po wydmach samochód zapewnia niewiarygodną przyczepność, pomimo że ma napęd na dwa koła. Jest naprawdę szybki, choć oczywiście trudno powiedzieć, jak się plasuje w porównaniu do innych. Jedno jest pewne – to dobry samochód. A ponieważ ma napęd na dwa koła, trzeba go prowadzić czysto – bez ścinania – i to mi się udało podczas jazd testowych.”

 

Cyril Despres, kierowca rookie zespołu, powiedział: „Muszę się jeszcze dużo nauczyć, ale za kierownicą tego auta czuję się naprawdę jak w domu. Sposób prowadzenia nie różni się bardzo od motoru, jest też zdecydowanie mniej męczący dla nóg i dla kolan – po serii jazd testowych przed startem w Dakarze po raz pierwszy od dawna nic mnie nie boli. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, jak trudno jest prowadzić i jednocześnie pełnić rolę pilota. Zastawiam się wręcz, jak ja to robiłem. Od tamtej pory nauczyłem się już współpracować z pilotem, który przejmuje na siebie masę zadań! W moim przypadku celem tego testu było przestawienie się z prowadzenia motoru na prowadzenie samochodu. W pewnych miejscach

Peterhansel: „Nigdy jeszcze nie byłem tak szybki podczas jazd testowych”

byłbym szybszy na motorze, ale w większości przypadków jechałem samochodem naprawdę szybko!”.

Carlos Sainz również mógł przetestować niezwykle zróżnicowane afrykańskie drogi i popracować nad ustawieniami dzięki długim trasom testowym – liczącym każdorazowo ponad 250 km – aby odtworzyć warunki typowe dla intensywnych dni podczas rajdu Dakar.

„Ten program stanowi nowe wyzwanie” – przyznał dwukrotny rajdowy mistrz świata. Skonstruowanie samochodu na rajd Dakar jest zawsze trudne, ale skonstruowanie samochodu o całkowicie nowej konstrukcji jest bardzo ciekawym wyzwaniem, do którego jestem w pełni przekonany. Zaczynamy czuć ten samochód i z niecierpliwością czekam na start w rajdzie. Udało nam się pokonać dużą ilość kilometrów w reprezentatywnych warunkach, zgodnie z naszym celem”.

Wszystko rozegra się między 4 i 17 stycznia 2015 podczas wyczerpującego rajdu na trasie 9000 km przebiegającego przez trzy kraje.

„Pracowaliśmy non-stop, żeby przygotować wszystkie trzy samochody” – powiedział Bruno Famin, dyrektor Peugeot Sport. „Teraz po zakończeniu jazd testowych w Maroku i wysłaniu samochodów do Argentyny kolejnym etapem przygody będzie start w rajdzie”.

„Barwy wojenne” Peugeot 2008 DKR

Na półtora miesiąca przed startem Peugeot 2008 DKR zmienia swoje czarne karbonowe nadwozie na barwy, w których wystartuje w rajdzie. Po tej metamorfozie potężna maszyna jest wreszcie gotowa do starcia z innymi samochodami 4×4 w tym najbardziej wymagającym rajdzie na świecie. 

Oficjalne barwy Peugeot 2008 DKR - informacja prasowa

W miarę jak zbliża się dzień 4 stycznia, check-listy zespołu stworzonego przez Peugeot, Red Bulla i Total zapełniają się w mgnieniu oka, a Peugeot 2008 DKR nabiera kolorów! Po siedmiu miesiącach testów z jednokolorowym nadwoziem maszyna opracowana przez francuskich konstruktorów zmienia wygląd, by zaprezentować wyścigowe, rasowe barwy – połączenie niebieskiego, czerwonego i bieli. To wymowny znak zbliżającego się terminu startu.

Oficjalne barwy Peugeot 2008 DKR - informacja prasowa

„Teraz wygląda bardziej agresywnie!” – ocenia z entuzjazmem Cyril Despres, jeszcze nieprzyzwyczajony do efektu stylistycznego uzyskanego dzięki dużej powierzchni nadwozia. Stéphane Peterhansel natomiast z miejsca wskazuje na zalety nowej kolorystyki nadwozia dla zespołu: „pomalowanie kabiny na biało stanowi atut wobec upału. Jeździłem już samochodem z czarnym dachem i to naprawdę robi różnicę!”.

Oficjalne barwy Peugeot 2008 DKR - informacja prasowa
Oficjalne barwy Peugeot 2008 DKR – informacja prasowa

 

Tysiące kilometrów pokonanych w ciągu ostatnich miesięcy przez Peugeot 2008 DKR podczas testów w Maroku dały zespołowi poczucie pewności potrzebne przy realizacji tego śmiałego projektu. „Przeprowadzone jazdy testowe potwierdziły słuszność przyjętych rozwiązań technicznych” – potwierdza Bruno Famin, dyrektor Peugeot Sport. Niemniej mamy do czynienia z zupełnie nowym samochodem, więc niezbędna jest pewna ostrożność: „Podchodzimy do tej przygody ambitnie, ale też z dużą pokorą. Rozpoczynamy starty w rajdach terenowych od najtrudniejszej próby, więc na pewno napotkamy wiele przeszkód i problemów. Musimy więc kolejno pokonywać wszystkie etapy. W pierwszym roku naszym celem nr 1 jest dotarcie jak najdalej z jak największą ilością samochodów”.

 

Carlos Sainz, który jest ekspertem od dopracowywania ustawień samochodów i ma ogromne doświadczenie z samochodami wszelkiego typu, potwierdza słuszność przyjętych rozwiązań technicznych: „Zespół przygotował naprawdę wyjątkowy, nowatorski samochód, niezwykle wszechstronny i pozwalający stawić czoła zróżnicowanemu terenowi, który napotkamy na naszej drodze. Nasza maszyna sprawdza się. Po jazdach testowych wiemy, że samochód może jechać bardzo szybko, nawet jeśli, jak w przypadku każdego nowego samochodu rajdowego, w pierwszym roku startów trudno jest być w 100% pewnym jego niezawodności”.

 

Na 48 dni przed startem kalendarz zespołu jest wypełniony po brzegi: 20 listopada ciężarówki pomocy technicznej, wypełnione sprzętem i częściami zamiennymi, zostaną załadowane na statek, który zabierze je do Argentyny. Następnie trzeba będzie jeszcze dokończyć montaż samochodów rajdowych, które w połowie grudnia zostaną wysłane na miejsce samolotem, po ostatniej sesji jazd próbnych, która odbędzie się w Maroku na początku grudnia. Kierowcy muszą jeszcze przejść intensywne przeszkolenie z mechaniki, które ma ich przygotować do wykonania pilnych napraw w samochodzie i do stawienia czoła czekającemu ich w styczniu maratonowi (etap